SzklanySamuraj.pl

We wrześniu zostały zaprezentowane dwie bardzo ciekawe Xperie – XZ1 Compact oraz XA1 Plus – ale dopiero teraz wchodzą do sprzedaży. Czy warto się nimi zainteresować i ile trzeba za nie wyłożyć?

Przede wszystkim muszę wytłumaczyć jedno, obydwie Xperie są już dostępne na rynku, ale do tej pory można było je kupić jedynie u operatorów. Trochę to dziwna decyzja, ponieważ ta wyłączność trwała dość długo, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tylko warto się zastanowić czy nadal warto się interesować tymi urządzeniami. Zacznijmy od tańszego modelu.

Sony Xperia XA1 Plus – 1499 złotych!

Smartfon ten będzie dostępny już za kilka dni, ponieważ realizacja zamówień zacznie się 8 stycznia. Kilka miesięcy temu pisałem, że to świetny model za takie pieniądze i wtedy rzeczywiście tak było. Teraz sytuacja nie jest już taka kolorowa, ponieważ na rynku dostępny jest chociażby Huawei Mate 10 Lite (lub jeszcze tańszy Honor 7X), który oferuje większą pamięć (RAM i wbudowaną), 4 aparaty, sporą baterię, czytnik linii papilarnych oraz metalowe wykonanie.

Tak naprawdę Xperia wygrywa zastosowaniem USB typu C oraz (prawdopodobnie) dłuższym wsparciem. Poza tym propozycje Huawei’a jest pod każdym względem lepsza, a przy tym około 100 złotych tańsza. Model XA1 Plus to nadal świetny telefon, ale wyraźnie widać, że Sony nieco się spóźniło i teraz ma już bardzo mocną konkurencję.

Tak jak kilka miesięcy temu cena na poziomie 1500 złotych była odpowiednia, tak teraz uważam, że powinna ona wynosić maksymalnie 1300 złotych.

Sony Xperia XZ1 Compact – 2399 złotych!

Dużo trudniej ocenić się Xperię XZ1 Compact, która bez wątpienia jest świetnym urządzeniem (test niedługo), ale ma mały jak na dzisiejsze standardy ekran o przekątnej 4,6 cala. Teoretycznie za urządzenie ze Snapdragonem 835, 4 GB pamięci RAM, dobrym aparatem i 64 GB pamięci wbudowanej Sony może śmiało tyle wołać, ale z drugiej strony to ceny innych flagowców.

Myślenie wielu klientów przy małych i mocnych urządzeniach jest dość dziwne. Z jednej strony chcą oni czegoś kompaktowego i wydajnego, ale z drugiej cena powinna być na poziomie średniaków. Sam się na tym łapałem, że podkochiwałem się w Compactach, ale jak miałem już coś kupować to wolałem dołożyć 200-300 złotych i dostać to samo, ale z większym ekranem.

Sony Xperia XZ1 Compact ma OGROMNY potencjał, ale japońska marka na wzór Apple’a powinna pokazać klientom zalety takiego urządzenia. Sądzę, że seria spotów w telewizji lub sieci o tym, że to super flagowiec zamknięty w małym opakowaniu przekonałaby wiele osób do zakupu. Nawet za takie pieniądze, szczególnie że obecnie nie ma ona praktycznie żadnej konkurencji.

Chociaż i tak uważam, że ten model również mógłby być tańszy o jakieś 200 złotych.

Warto poczekać, ponieważ…

Na dniach zaczną się targi technologiczne w Las Vegas (CES) i Sony również może coś na nich pokazać. Obstawiam, że w ciągu miesiąca obydwie wspomniane Xperie potanieją o co najmniej 100 złotych. Zdecydowanie warto zaczekać, chociaż kto nie chciałby takiego małego i wydajnego potwora?


Źródło: X-Kom (XA1 Plus / XZ1 Compact)

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

There are currently no comments.

Next Post