Dziennik #3 – Codziennie 15 minut wykorzystam na rozwój pasji, a Ty?

Od kilku miesięcy staram się powrócić do swojej pasji, ale na razie tylko raz zajrzałem do książki. Na szczęście chyba wymyśliłem sposób jak sobie z tym poradzić!

Pasja jest czymś, co powinno robić się z własnej, nieprzymuszonej woli. Niestety w dzisiejszych, bardzo zabieganych czasach różnie z tym bywa. Mnie interesuje tyle rzeczy, że najzwyczajniej nie starczyłoby mi na wszystko doby. No i jestem leniem, który przez pół godziny patrzy w sufit i myśli co robić, a potem narzeka, że mógł zacząć wcześniej.

Jak już napisałem, interesuje mnie tyle rzeczy, że czasem nie wiem w co ręce włożyć. Oczywiście – jak możecie się domyślić – uwielbiam pisać i wiążę z tym swoją przyszłość. To jednak nie jedyna moja pasja. Od kilkunastu lat działam w Związku Harcerstwa Polskiego, również jako instruktor i wychowawca. Poza tym skończyłem sinologię, dlatego chiński ma specjalne miejsce w moim sercu. W końcu kilka razy byłem w Azji, przez co szczerze polubiłem Chiny, a w Tajwanie się chyba zakochałem. Niestety, w ostatnich miesiącach jedynie na pisanie starczało mi czasu (chociaż nie zawsze). Chciałbym to zmienić, dlatego wymyśliłem dla siebie wyzwanie.

Codziennie co najmniej 15 minut wykorzystam na rozwój swojej pasji!

W tym wypadku, chodzi mi głównie o chiński. Chciałbym w następnych miesiącach przypomnieć sobie rzeczy, które walają się gdzieś tam z tyłu głowy, a poza tym nadal mogę nauczyć się czegoś nowego. Nie jestem jeszcze aż tak stary, żeby nie przyswajać wiedzy. Ma to nie tylko być powrót do swojej pasji, ale także coś, dzięki czemu będę się rozwijać.

Dlatego, niezależnie od mojego planu dnia, 15 minut wykorzystam na chiński. Sprawą drugorzędną dla mnie jest to, co dokładnie będę robić. Czasem pewnie popiszę znaki, mogę też trochę poczytać lub obejrzeć coś rodem z Państwa Środka. Ważne, żeby robić coś każdego dnia i wyrobić w sobie dobry nawyk. Jeśli dorzucę do tego codziennie pisanie, to każdego dnia mam całkiem sporo do zrobienia, ale kto da radę, jak nie ja?!

P.S. Jeśli Ty podchwycisz ten pomysł, to daj znać co zamierzasz robić. W końcu niezależnie od tego czy pracujesz czy studiujesz, to na pewno znajdziesz 15 minut, prawda?

Zdjęcie: Athena Lam