SzklanySamuraj.pl

Mój blog doczekał się właśnie kolejnych zmian, które świadczą o jednym… nie umiem w blogowanie!

Jeśli czytacie ten wpis, to jest duża szansa, że mniej lub bardziej lubicie to co tworzę w sieci. Cóż, każdy ma jakiś fetysz, ale nie oceniam. Ja jestem po drugiej stronie, więc ze mną pewnie też coś jest nie w porządku. Dziś jednak nie o tym, chcę skupić się na jednej rzeczy. Mianowicie…

Nie umiem w blogowanie

Po kilku latach aktywnego internetowego ekshibicjonizmu zdałem sobie sprawę, że moje blogowanie nadal jest na takim sobie poziomie. Byłem na kilku konferencjach, założyłem i prowadziłem bardzo dużo blogów, ale zarobionych milionów mam dokładnie zero! Może to nie jest najlepszy wyznacznik sukcesu, ale jakimś muszę się kierować.

Przez cały ten czas podchodziłem do swojego internetowego ja na kilka sposobów.

Kilka małych, a może jeden duży?

Raz miałem jednego, ale wielotematycznego bloga, a raz prowadziłem ich kilka, a każdy skupiał się na czymś konkretnym. Po tych wszystkich testach, opierając się na całym moim doświadczeniu mogę powiedzieć, że…

Nie wiem, które rozwiązanie jest lepsze

Jeśli miałbym się na coś zdecydować, to wybrałbym jednego, ale tematycznego bloga. Mi takie coś nie pasuje, ponieważ mam mylne wrażenie, że chcecie czytać o wszystkim, co mnie interesuje lub właśnie o tym co mnie wkurza. Chciałem nawet swego czasu przenieść część tych moich wynurzeń na YouTube’a, ale jeszcze nie czuję się na tyle swobodnie przed kamerą, żeby dobrze to wyglądało. To jest plan na przyszłość, ale pojęcia nie mam jak odległą.

Właśnie dlatego, zdecydowałem się połączyć kilka moich blogów w jeden. Ten, na którym właśnie jesteście. W zakładce „Zajrzyj też tutaj:” możecie zobaczyć linki do tematycznych podstron. Na razie są 4, ale nie mogę obiecać, że za jakiś czas będzie ich tyle samo. Jak jakiś temat przestanie mnie interesować, to konkretna zakładka zniknie, a jak coś rozbudzi moje serce, pojawi się nowa.

Aktualnie – oprócz technologicznych wynurzeń, które są na stronie głównej – znajdziecie:

Poza tymi mam jeszcze dwa inne blogi:

Pewnie zastanawiacie się czemu, akurat te dwa twory się uchowały. Już tłumaczę.

ZHPing to będzie w założeniu – na razie pomysł dopiero się rodzi – blogiem, na którym oprócz mnie, będą pisać także inni autorzy. W przypadku Pana Paladyna sytuacja jest nieco inna, ponieważ tam będę pisać jako Lothar. Mógłbym zrobić kolejnego użytkownika tutaj, ale ten twór jest też moim motywatorem do pisania książki, więc zależy mi na tym, żeby rozwijał się osobno. Jeśli ta odpowiedź Was nie satysfakcjonuje, to mam jeszcze jedną: Bo mogę.

Dobra, koniec tego…

Gadania oczywiście. Ja lecę pisać kolejne teksty, a Wy dajcie znać w komentarzach, co sądzicie o tych zmianach. Sam mam nadzieję, że to już ostatnie przetasowania na długie miesiące, ale zobaczymy.

Cześć!


Jeśli też zastanawiasz się o co chodzi z głównym zdjęciem, to nie wiem. Wpisałem w wyszukiwarkę darmowych fotek „blog” i wyskoczyło mi coś takiego, a ja się z internetem kłócić nie będę…


Zdjęcie: BossFight.co

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

There are currently no comments.

Next Post