SzklanySamuraj.pl

Sony zaprezentowało Xperię Z4 w Japonii i na razie nie wiadomo czy dokładnie taki sam model pojawi się na całym świecie. A co byście powiedzieli na zupełnie inną Xperię Z5?

Xperia Z4 została zaprezentowana w Japonii i delikatnie mówiąc nie porwała tłumów. Jest to jedynie nieco lepsza Xperia Z3 i nic poza tym. Po jedynie lekkim odświeżeniu Z3 w stosunku do poprzedniczki w tej generacji fani oczekiwali czegoś więcej. Tym czymś może być Xperia Z5, która według niektórych przecieków pojawi się na rynku jeszcze w tym roku.

Optimized-xperiaconcept6

Na stronie xperiaz5sony.com pojawiła się przewidywana specyfikacja razem z projektami jak może zmienić się ta seria w następnej generacji. Zacznijmy od specyfikacji:

 – 5,5-calowy ekran o rozdzielczości 4K,

 – 64-bitowy procesor Snapdragona wyposażony w 8-rdzeni o taktowaniu 3,2 GHz,

 – 4 GB pamięci RAM

 – 30-megapikselowy aparat główny,

 – 10 mpix na przednim panelu,

 – 128 GB pamięci wbudowanej,

 – bateria o pojemności 4500 mAh z szybkim ładowaniem,

 – czytnik linii papilarnych,

 – czytnik siatkówki oka.

Poza tym według tego samego źródła Xperia Z5 może wyglądać tak:

Jeśli chodzi o cenę tego flagowca to ma ona wynosić około 1000 dolarów, czyli po przeliczeniu około 3650 złotych. Przewidywana premiera tego modelu to wrzesień 2015 roku, czyli targi IFA w Berlinie. Jeśli chodzi o wykonanie to Xperia Z5 będzie wykorzystywać metal oraz szkło.

Nie da się ukryć, że na papierze wygląda to znakomicie, ale mam kilka uwag:

 – Ramki! Nie uwierzę, że flagowiec będzie tak wyglądać, póki nie zobaczę go na żywo. Sony walczy ze zbyt dużymi ramkami już od dłuższego czasu i świetnie to widać w Xperii C4, ale nadal taki poziom jest moim zdaniem nie osiągalny.

 – Bateria! Jej pojemność robi ogromne wrażenie, ale nie widzę możliwości, żeby w tak cienkim urządzeniu upchnąć tak pojemne ogniwo. Jeśli Sony się to uda będę pod ogromnym wrażeniem.

 –  Wygląd! Albo to tylko moje wrażenie albo ten projekt jest dość brzydki. Zdaję sobie sprawę, że tylko tylko projekt, ale nie wygląda on atrakcyjnie moim zdaniem.

 – Rozdzielczość! Sony nadal stawia na FullHD, a nagle przeskoczy zupełnie 2K i wejdzie na 4K? Bardzo wątpliwe i nielogiczne. Japończycy nie są znani z szaleńczych kroków, więc albo zmienił się cały dział inżynierów i projektantów albo to tylko bajki.

 – Cena! Jeśli informacja o cenie by się potwierdziła, to mogę śmiało powiedzieć, że tylko ludzi, którzy nie mają co robić z pieniędzmi się zainteresują tą Xperią. Ponad 3500 złotych za telefon to gruba przesada. Na takie coś może pozwolić sobie Apple, ponieważ klienci tej firmy są fanatykami. Samsung również na tym nie straci, ponieważ w takiej cenie można dostać droższe warianty flagowca. Sony na razie nie ma argumentów, żeby cenić się tak wysoko. Smutne, ale prawdziwe.

Nie wierzę ani w specyfikację, ani wygląd tego urządzenia. Dla mnie to tylko pobożne bajki części fanów, którzy chcieliby pakować do smartfonów wszystko co tylko wydaje im się ciekawe. Taka Xperia byłaby po prostu nierozsądna, a to nie pasuje do strategii japońskiej firmy.


Źródło: xperiaz5sony.comconcept-phones.com via phonearena.com

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

Next Post