SzklanySamuraj.pl

Nowe smartfony Sony z serii Xperia Z5 jeszcze dobrze się nie pojawiły na rynku, a już zostały przecenione w Wielkiej Brytanii. Błąd czy może Japończycy poszaleli z cenami?

Zanim zaczniemy się zastanawiać nad tym niezwykle dziwnym zjawiskiem, muszę pokazać Wam ceny tych smartfonów w Wielkiej Brytanii.

  • Sony Xperia Z5 Compact – 549 funtów -> 429 funtów – (3180/2480 złotych) – Polska cena: 2699 zł
  • Sony Xperia Z5 – 599 funtów -> 549 funtów – (3470/3180 złotych) – Polska cena: 2999 zł
  • Sony Xperia Z5 Premium – 699 funtów -> 629 funtów – (4045/3640 złotych) – Polska cena: 3999 zł

Patrząc na pierwotne ceny smartfonów Sony w Wielkiej Brytanii można powiedzieć śmiało, że byliśmy szczęśliwcami, ponieważ były one dużo wyższe niż polskie odpowiedniki. Teraz jest już lepiej, a nawet w przypadku wersji Compact i Premium bardziej opłaca się kupić je w Anglii, niż u nas. Jedynie podstawowa Zetka jest nadal atrakcyjniejsza w Polsce. Mimo różnic można powiedzieć, że ceny się niemal wyrównały, więc u nas raczej nie będzie zniżek w następnych dniach. Zastanawiające za to jest czemu tak się stało.

Pierwszą i najbardziej logiczną odpowiedzią jest to, że ktoś w Sony się najzwyczajniej w świecie pomylił i źle przeliczył ceny nowych Zetek na funty (z dolarów lub euro). Brzmi to strasznie głupio – to jest ogromna firma, a nie początkujący startup, gdzie każdy odpowiada za masę rzeczy – ale jest to najbardziej prawdopodobna wersja. Drugą opcją jest to, że Sony przeliczyło się z popularnością swoich smartfonów, ale wtedy ceny powinny być wyższe także u nas, a to byłoby już szaleństwo. Trzeciej opcji nie wymyśliłem, jest to dla mnie tak absurdalna sytuacja, że ciężko jest ją zrozumieć, ale niestety może być tragiczna w skutkach.

Przeciętny użytkownik może pomyśleć kilka rzeczy po takiej obniżce i wszystkie są negatywne. Możliwości to chociażby próba oszukania klienta i sprzedania mu produktu po zawyżonej cenie lub przeliczenie się Sony i zweryfikowanie, że jednak Zetki nie są takie fajne jak je wyceniono. Bez wątpienia jest to skaza, która nie świadczy dobrze o Japończykach i można mieć nadzieję, że nie odbije się czkawką w następnych tygodniach. Mnie ta obniżka skłoniła też do zastanowienia się czy Zetki są warto swojej ceny i wniosek mam jeden…

NIE!

Chcę kupić jakąś Zetkę jeszcze w tym roku (Z5 lub Z5 Compact, jeszcze nie wiem), ale nie za takie pieniądze. Ceny są grubo przesadzone (niezależnie od kraju) i 2600 złotych za – moim zdaniem najciekawszy – model Z5 Compact to ogromna przesada. Za takie pieniądze mogę kupić dwa smartfony podobnej klasy (ze Snapdragonem 810) w dużo większym rozmiarze i z ekranem FullHD. Dlatego ja zaczekam, aż ten model będzie kosztować ok. 1200-1500 złotych, bo wtedy będzie ciekawym wyborem. Na razie to szaleństwo Japończyków, które może przekreślić tak udaną premierę. Miejmy nadzieję, że ceny będą szybko spadać do akceptowalnego poziomu.


Źródło: Sony Mobile GB via pocketnow.com

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

Next Post