SzklanySamuraj.pl

Jedną z największych zmian w Xperiach XZ2 było pozbycie się minijacka. Dla wielu (w tym dla mnie) jest to decyzja kompletnie niezrozumiała, a jak argumentuje ją samo Sony?

Nie chciałbym specjalnie przedłużać, więc najpierw wrzucę Wam tutaj oryginalną wypowiedź znalezioną na XperiaBlog.net, a potem omówimy ją po polsku:

Why did you remove the headphone jack on XZ2 and XZ2 Compact?

This is part of the shift to our new Ambient Flow design language. In order to create the beautiful seamless design, our designers needed to remove the headphone jack. Plus, we’re aware of the major market trend toward wireless headphones over wired headphones.

But can I still use wired headphones with XZ2 or XZ2 Compact?

Yes absolutely, both new smartphones come boxed with an adaptor. This will also support Hi-Res Audio.

Według Japończyków projektanci chcąc osiągnąć tak piękny wygląd (Ambient Flow) musieli pozbyć się gniazda słuchawkowego. Ponadto zdają sobie sprawę z trendu promującego wyższość bezprzewodowych słuchawek nad tymi przewodowymi (zapomnieli wspomnieć, że to w dużej mierze oni pompują ten trend – Szklany Samuraj). Oczywiście dodają w zestawie adapter, więc użytkownicy nadal mogą korzystać ze swoim „kablowych” produktów.

Hmm… Takie tłumaczenie ma jakiś sens, ale chyba tylko dla Sony!

Nie jestem fanem Samsungów, ale moim zdaniem topowe Galaktyki ( czy to S8 czy to S9) prezentują się świetnie, no i mają wejście na minijacka. Ten design jest zdecydowanie bardziej odważny i bezkompromisowy niż w nowych Xperiach, a nadal nie porzuca tak dobrze nam znanego rozwiązania.

Przepraszam, że to powiem, ale moim zdaniem pozbycie się gniazda słuchawkowego i tłumaczenie się kwestiami wizualnymi to czyste lenistwo lub brak pomysłowości u projektantów. Bez problemu da się zrobić ładny telefon, do którego można włożyć przewodowe słuchawki. Trzeba tylko chcieć.

Tak, idealnie symetryczna bryła na desce kreślarskiej prezentuje się DUUUŻO lepiej niż jej odpowiednik z dziurą, ale czy wygoda użytkowników nie powinna stać na pierwszym miejscu?

No cóż, chyba powinna…

… a może tylko tak mi się zdaje.

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

There are currently no comments.

Next Post