SzklanySamuraj.pl

Pojawienie się drugiej generacji w Pokemon GO to świetny ruch Niantic, ale czy dla graczy to jednoznacznie pozytywna rzecz?

Druga generacja stworków w Pokemon GO weszła niedawno, ale już zdążyła sporo namieszać. Ludzie, którzy porzucili ten tytuł, wrócili. Sporo osób grających od święta, zaczęła robić sobie długie spacery z telefonem i łapaniem stworków. No i pojawiło się całkiem sporo nowych graczy, sam kilku wciągnąłem w Poksy. Ogólnie dla twórców pojawienie się drugiej generacji było świetne i chyba nie ma żadnych minusów.

Nieco inaczej wygląda to z perspektywy gracza

Szczególnie jeśli wcześniej nie grało się bardzo aktywnie.

Nie wiem jak Ty, ale mi przez kilka miesięcy nie udało się skompletować całego pokedexa. Ba, niektóre stworki były dla mnie taką rzadkością, że tylko kilka razy udało mi się je zobaczyć na mapie, a o złapaniu nie miałem co myśleć. Nie byłem może najaktywniejszym graczem, ale grałem dość sporo, a do tej pory przeszedłem z grą prawie 400 kilometrów.

Uzupełnienie pokedexa teraz będzie jeszcze trudniejsze, ponieważ Pokemonów nie pojawia się dużo więcej, a większość z nich to stworki z drugiej generacji. Tak jak wcześniej Pidgey, Rattata czy Weedle pokazywały się ciągle, tak teraz spotkanie ich nie jest już takie łatwe. Oczywiście to zależy od lokalizacji, ale mówię tutaj o Poznaniu i okolicznych miejscowościach, więc miejscach gdzie przed drugą generacją było ich sporo.

Czy Niantic może jakoś temu zaradzić?

Wielu graczy może się ze mną nie zgodzić, ale chętnie zobaczyłbym za jakiś czas wydarzenie skupione na stworkach z pierwszej generacji. Niech przez tydzień szanse ich złapania, szczególnie tych rzadszych będzie dużo większa. Oczywiście eventy z pokemonami konkretnych rodzajów, jak np. wodne czy duchy, również są w porządku i dzięki nim także można uzupełnić pokedexa.

Nie wiem jak Ty, ale ja czekam aż twórcy pomogą mi złapać je wszystkie, a tymczasem śmigam szukać szczęścia, bo Dragonite cały czas nie mam…


Nie bój się skomentować! W końcu jesteśmy tutaj, żeby pogadać, prawda? 

Możesz także zrobić to na FanPage lub w specjalnej grupie dla fanów Xperii!


Zdjęcie: hitwallpaper.com

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

  • Zgadzam sie ja mam dopiero 121 poksów a gdzie tam reszta


  • Nie chodzi o eventy a raczej o system. Niantic powinien umieścić w kodzie gry skrypt podnoszący i obniżający % szans złapania danego pokemona dla poszczególnego gracza bazujący na jego Pokedexie 😉 Jeżeli brakuje Ci poszczególnych pokemonów to też będą pojawiać się rzadko lub rzadko wykluwać z jajek, ale powinny mieć pierwszeństwo przed innymi rzadkimi, ale już posiadanymi pokemonami 🙂


Next Post