SzklanySamuraj.pl

Rynek smartfonów jest tak różnorodny, że wybór jednego, najlepszego produktu wydaje się zadaniem trudnym… lub nawet niemożliwym!

Od dobrych kilku miesięcy mam dwa telefony, Sony Xperię M5 (która ostatnie tygodnie spędziła u mojej dziewczyny, a teraz jest w serwisie – przypadek?) oraz Alcatela Idola 4. Zapewne mógłbym śmiało i bez żadnych ograniczeń używać ich jeszcze przez dłuższy czas, ale – jak możecie się domyślać – jestem gadżeciarzem i od czasu do czasu nachodzi mnie myśl, żeby rozejrzeć się za nowym, prywatnym telefonem. Na razie mi się nie spieszy, chciałbym kupić coś nowego jesienią, ale nie jest to problemem. Ja po prostu…

Nie wiem co chciałbym kupić!

Z jednej strony jestem fanem Sony i to się wydaje najbardziej naturalny wybór, ale… Xperie coraz częściej wydają mi się mało interesujące na tle rynku. Testuję obecnie model XA1 i mimo kilka zalet, raczej nie wydałbym na niego swoich pieniędzy. Już bardziej interesują mnie flagowce, ale nie wiem czy nie chciałbym spróbować czegoś nowego. Sprawdzając smartfony różnych producentów zauważyłem, że każdy z nich ma swoje zalety.

Samsungi są kompletne, uwielbiam w nich ekran, automatyczny tryb foto czy smaczki ułatwiające korzystanie. Motorole mają genialne moduły i najlepsze powiadomienia na wygaszonym ekranie. Wcześniej Lenovo (tak wiem, że Motka jest ich własnością, ale linie telefonów są wyraźnie oddzielone) jakoś mnie nie kręciło, ale korzystam od jakiegoś czasu z P2 i ma on kilka mocnych argumentów za jego wyborem. Taki Asus Zenfone 3 również pozytywnie mnie zaskoczył i wydaje się stawiać na każdy z elementów, wiec byłby to rozsądny wybór. Poza nimi, są jeszcze propozycje Huawei’a, szczególnie z marki Honor. Za ósemkę właśnie się zabieram i muszę przyznać, że to mocny pretendent żeby wylądować w mojej kieszeni. No i jest także Alcatel (a raczej będzie, bo mocno wierzę w serię Idol 5), który nie zawiódł mnie przez ostatnie miesiące, a co więcej z każdym zdjęciem coraz bardziej podoba mi się aparat w Idolu 4.

Gdybyście myślicie, że tutaj moje rozważania się kończą, to muszę Waz rozczarować. W dzisiejszych czasach wybór smartfona jest o tyle trudny, że wcale nie trzeba mieć flagowca za 3000 złotych, żeby być w pełni zadowolonym ze swojego urządzenia. Mocne średniaki stały się na tyle wydajne i atrakcyjne, że często są nawet ciekawsze niż flagowe konstrukcje, chociażby ze względu na ponadprzeciętne czasy pracy na baterii.

Ehh… Sam chciałbym skończyć już ten tekst, ale pozostała jeszcze co najmniej jedna kwestia – system operacyjny. Android jest dla mnie naturalnym wyborem, ale może właśnie dlatego warto z niego zrezygnować? Regularnie sprawdzam produkty z rozwiązaniem Google’a, a Apple’a nie znam tak dobrze. Dla zaspokojenia swojej ciekawości oraz zwiększenia wiedzy, mógłbym postawić na któregoś z iPhone’ów. Wybór jest całkiem spory, ponieważ na rynku nadal są wersje 6s, a poza nimi mógłbym zdecydować się na coś z serii 7. Jesienią pojawią się 7s/8, więc ceny powinny spaść, co również jest nie bez znaczenia.

Ehh… Wybór smartfona nigdy nie był tak trudny!

I to dla mnie, czyli osoby, która siedzi w tej branży, jest na bieżąco z nowinkami i dość mocno się tym interesuje. Kiedyś myślałem, że takie osoby jak ja, sprawdziły już tyle smartfonów, że bez wahania są w stanie wybrać najlepszy. Problemem jest to, że nie ma idealnego produktu. Rynek jest tak różnorodny, że każdy z telefonów może znaleźć wielu zwolenników, a powód jest prosty – większość średniaków i flagowców jest po prostu dobra i mało kto będzie zawiedziony ich zakupem!

Właśnie dlatego czekam na kolejne premiery, bo może w którymś z urządzeń tak się zakocham, że wybór będzie prosty. Zanim to się jednak stanie, co byście wybrali? Nie patrząc na budżet, system czy podzespoły. Co chcielibyście, żeby wylądowało w Waszej kieszeni?

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

  • Ja na pewno nigdy nie kupiłbym już Samsunga (mam same złe doświadczenia z ich sprzętami), natomiast kluczowe jest pytanie o aparat. Gdyby zależało mi na dobrym aparacie kupiłbym LG G6, a w każdym innym przypadku iphone’a.
    Idealnym sprzętem byłby oczywiście Iphone z Windows10 (ale mającym wszystkie zalety iOS) i aparatem LG G6 🙂


    • Na coś z okienkami to możesz się już nie doczekać 😛

      LG G6 jest ciekawą opcją i może niedługo uda się do sprawdzić 😉


  • IglaSIIglaSI

    Author Odpowiedz

    Ja osobiście zakochałem się w MIUI i kolejnym telefonem na pewno będzie coś od Xiaomi


    • Wybór masz już całkiem ciekawy, ale pewnie coraz więcej smartfonów Xiaomi trafi do nas 😉


Next Post