Ile wybrać pamięci wewnętrznej do telefonu?

Najtrudniejszym aspektem w dobie nierozbieralnych telefonów jest dobór odpowiedniej pamięci wewnętrznej. Sposób i tempo rozwoju aplikacji i niektórych funkcji są tak gwałtowne, że po 2,3 latach możemy mieć zapchany dysk. Poza tym nie każdy smartfon ma dodatkowy slot na kartę SD. Pamięć wewnętrzna to główny rodzaj dysku w smartfonie lub tablecie, na którym zapisują się wszystkie pobrane przez nas pliki i aplikacje, zrobione zdjęcia, nagrane filmy. Wraz z jej wzrostem wzrasta możliwość upchania danych na konkretnym urządzeniu.

Pliki przechowywane lokalnie i w chmurze

Dla ludzi, którzy boją się o to, że ich telefon z dnia na dzień przestanie działać z powodu pełnej pamięci wewnętrznej, lepszym rozwiązaniem będzie zakup dodatkowej pojemności w chmurze. W ten sposób możesz mieć zdjęcia i potrzebne pliki na serwerze online. Dodatkowo możesz zapisać oprogramowanie Android wraz z jego danymi. Dzięki temu zachowasz między innymi aplikacje wraz z ich zawartościami, typu stan gry. Do tego służy specjalne oprogramowanie, np. aplikacja Titanium Backup. Nie jest to, mimo wszystko, proste. Urządzenie musi być w pełni odblokowane, czyli należy wykonać tak zwanego roota. O wiele lepszym pomysłem będzie skorzystanie z trybu recorvery. Jest to rozwiązanie wbudowane w system. Korzysta się z niego po zakupie telefonu. W wygenerowanym pliku znajduje się właśnie kopia zapasowa. Bez problemu można przenieść go z telefonu na dysk znajdujący się w sieci.

Jaką chmurę wybrać?

W przypadku urządzenia z nadgryzionym jabłkiem usługą, jaką dostarcza nam sama firma jest iCloud. Co prawda w bezpłatnej wersji otrzymuje się dostęp jedynie do dysku online o pojemności 5GB. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż za miejsce na serwerze firma musi zapłacić. W związku z tym za większą pojemność dysku przyjdzie nam uregulować określoną kwotę. W momencie, gdy decydujesz się na sprzęt z Androidem, to wygodniej jest korzystać z Google Drive. Chmura ta jest zintegrowana z systemem. Dzięki temu nie ma z nią większego problemu. Tutaj usługodawca, jakim jest Google, oferuje aż 15 GB wolnej przestrzeni. Co więcej, po dopłacie można ją odpowiednio powiększyć. Istnieją także inne usługi przechowywania takie jak: OneDrive i Dropbox. Warto również zaznaczyć, że niektóre pliki przed przeniesieniem ich na dysk online muszą tymczasowo znaleźć się na urządzeniu.

 Filmy i muzyka, a dostęp do pamięci

Teraz przejdę do trochę innego tematu, jakim jest rozrywka. Filmy i muzyka są naprawdę pamięciożerne. Chyba nikt z nas poza komputerem stacjonarnym już nie trzyma tych plików lokalnie na dysku. Większość wykorzystuje do tego celu popularne usługi streamingowe takie jak Netflix czy też Spotify. Przykładowo zwykły film mający rozdzielczość Full HD najczęściej waży od 1 GB do 3GB. Jednak w przypadku rozdzielczości 4K plik wzrośnie już do 6 GB. Mimo iż owe liczby mogą nas przerażać, to wszyscy usługodawcy od platform typu HBO MAX mają swój program kompresujący, przez co kilka sezonów danego serialu będzie zajmować na naszym dysku mniejszą ilość miejsca. Jesteśmy w stanie także wejść w ustawienia innych aplikacji i pozmieniać opcje odpowiedzialne za pobieranie. Pliki muzyczne w porównaniu do filmów to drobnostka, lecz mimo tego często mamy ich większą ilość. Natomiast typowa piosenka trwa max. 4 minuty i zajmuje od 3 MB do 5 MB. Da się przez to wywnioskować, że mając na telefonie 500 utworów zajmiemy około 1,5 GB wolnej przestrzeni. W momencie, kiedy decydujemy się na strumieniowy przesył danych multimedialnych, to nie korzystamy z pamięci masowej, która znajduje się w urządzeniu. Jednak zwiększamy przez to zużycie danych komórkowych. Osoby, które mają większą sumę pieniędzy jaką mogą przeznaczyć na telefon, mogą pomyśleć o zakupie dodatkowego używanego urządzenia, na którym będzie można oglądać filmy oraz słuchać muzyki. W przeciwnym razie będzie czekała nas inwestycja w 256 GB pamięć wewnętrzną.

Codzienna praca na telefonie z 32GB pamięci wewnętrznej

Ktoś, kto strumieniowo przesyła 90% plików z telefonu do chmury, dodatkowo nie ma ogromnej ilości aplikacji i nie robi 300 zdjęć dziennie uzna, że urządzenie z 32GB dyskiem będzie dla niego jak najbardziej odpowiednie. Mimo wszystko coraz częściej producenci odbiegają od pamięci masowej z taką pojemnością na rzecz 64 GB dysku, mając na uwadze, że rozwój aplikacji i wymagań określonych przez system jest tak szybki i skuteczny, że z czasem nagle może być to nie wystarczająca ilość miejsca. Dokładnie z taką sytuacją mogliśmy się spotkać w momencie, kiedy z półek znikły telefony z 16 GB dyskami.

Kto powinien kupić urządzenie z 64 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej?

Obecnie 64 GB pamięci wewnętrznej to podstawa w wielu urządzeniach. Nawet mniej zaawansowani użytkownicy skorzystają na tym, gdyż aplikacje i różnego typu funkcje stają się coraz bardziej zaawansowane, zajmując przez to coraz więcej miejsca. Za przykład może posłużyć nam sprzęt firmy Apple, gdzie podstawowe iPhone’y już od dawna są dostępne z dyskami o pojemności 64 GB. Droższe, flagowe smartfony możemy zakupić w wariancie o większej pojemności – 128 GB.

Recenzja iPhone 12 mini oraz iPhone 11 Pro.

Ponad 100 GB – kto potrafił sobie to wyobrazić, myśląc o telefonie 10 lat temu! Podstawowe komputery od Apple mają już takie dyski, a co dopiero owa pojemność w iPhone. Mając sprzęt wyposażony w 128 GB, nie będziemy musieli borykać się z brakiem wolnego miejsca, a nagrywanie kolejnego filmu lub robienie następnego zdjęcia to czysta przyjemność w tym przypadku. Dodatkowo, poza trzymaniem filmów i seriali w chmurze, możemy je swobodnie również trzymać na takim telefonie.

Wybierając smartfona warto dłuższą chwilę zastanowić się nad dostępną pamięcią. Czy jest sens inwestować w bardzo dużą pojemność? Mając 256 GB pamięci wewnętrznej, nam na pewno jej nie braknie. Na pewno, mimo wszystko, na zakup takiego smartfona zdecydują się tylko najbardziej zaawansowani użytkownicy. Inni stwierdzą, że wydawanie pieniędzy na coś, z czego nie skorzystają jest bezsensowne. Będzie to bez wątpienia nie lada wyzwanie, by tak dużą ilość pamięci wewnętrznej na tablecie czy smartfonie zapełnić w całości.