SzklanySamuraj.pl

Horrory w ostatnich miesiącach dzielą się na te średnie i te słabe. Ciężko jest szukać produkcji wybitnych, ale czy nowy Blair Witch to zmieni?

Moja pasja do horrorów nie urodziła się wczoraj. Uwielbiam takie filmy od wielu lat, a tytułem, który mocno wbił się do mojej głowy był Blair Witch Projekt. Ba, po moim pierwszym razie z tą produkcją, poszedłem wynieść śmieci. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie kot, który postanowił zrobić mi niewinny żarcik. Jak tylko doszedłem do śmietnika, to on (tzw. bezczelne bydlę!) wyskoczył z wielkim piskiem. Chyba nigdy nie byłem tak blisko stanu przedzawałowego.

To dość dobra recenzja, zważając na to, że ja raczej nie boję się na horrorach.

Zresztą, ostatnio opisywałem kilka, więc sam możesz się przekonać co myślę o nowościach: Obecność 2, The Boy, Kiedy gasną światła.

Piszę o tym, ponieważ ostatnio rzucił mi się w oczy zwiastun nowej odsłony Blair Witcha:

Od razu muszę zaznaczyć jedno – nie sądzę, że będzie to tak klimatyczna produkcja jak pierwowzór. Zwiastun co prawda jest całkiem w porządku, ale osiągnięcie poziomu z jedynki jest zadaniem bardzo ciężki, żeby nie pisać niewykonalnym. Mimo tego będę zapewne jedną z pierwszych osób, która ustawi się w kolejce na seans. Już sama próba nawiązania do hitu, który tak potężnie wpłynął na kinematografię , powinna być ciekawa. Przynajmniej taką mam nadzieję, bo jak dostanę kolejny przeciętny film to się chyba załamię…


Możesz zostawić lajka na Fanpage, a nic ważnego Cię nie ominie!


A jeśli naprawdę lubisz tego blog – i chociaż trochę autora – to możesz dołączyć do specjalnej grupy, w której omawiamy są zmiany, nowe pomysły i wszystko co związane ze Szklanym Samurajem.

Grupa jest tu: Szklani Samurajowie


Zdjęcie: 1

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

There are currently no comments.

Next Post