SzklanySamuraj.pl

Gdy jakiś czas tamu kupowałem dla siebie telefon, ustaliłem budżet na poziomie 2000 złotych. Jest to granica „rozsądku” i dziś właśnie do takiej kwoty wybrałem najciekawsze telefony.

Szukacie ciekawego telefonu, ale macie budżet na poziomie 1500 złotych? To nie problem, ponieważ ostatnio sprawdzałem i wybór jest całkiem spory, ale co jeśli macie nieco większą kwotę do wydania? Sytuacja jest jeszcze ciekawsza!

Wybierając smartfony szukałem tylko takich dostępnych w dużych polskich sklepach. Wiem, że w Chinach czy nawet na Allegro można znaleźć coś taniej, ale polecam takie sposoby zakupu z jakich sam bym skorzystał. 

Xiaomi Mi 6

W takim zestawieniu jak to, nie mógłbym pominąć smartfona Xiaomi Mi 6. To jeden z najbardziej opłacalnych flagowców, ponieważ za mniej niż 2000 złotych dostaje się Snapdragoa 835, 6 GB pamięci RAM oraz 64 GB pamięci wbudowanej. Ma on też podwójny aparat oraz całkiem kompaktowy ekran – 5,15 cala – przez co na pewno przypadnie do gustu wielu osobom. Dla maniaków stosunku mocy do ceny, nie ma chyba lepszego wyboru.

Cena: 1800-1900 złotych

Xiaomi Mi 6 czarny

Asus ZenFone ZOOM S

Długo zastanawiałem się, którego ze smartfonów Asusa wrzucić do tego zestawienia. Ostatnio korzystałem z Zenfone’a 4 i muszę przyznać, że zostałem pozytywnie zaskoczony, ale model ZOOM S wydaje się być nieco lepszą opcją, głównie ze względu na większą baterię o pojemności 5000 mAh. Poza tym został wyposażony w Snapdragona 625, 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci wbudowanej. Ukoronowanie jest podwójny, 12-megapikselowy aparat z możliwością przybliżania, czyli robienia ZOOM-a (Captain Obvious!). To bardzo kompletne urządzenie, którego nie warto pomijać przy wyborze czegoś dla siebie.

Cena: 1999 złotych

Asus ZenFone ZOOM S czarnyAsus ZenFone ZOOM S srebrny

Huawei P10

Chińska marka już dawno nie ma się czego wstydzić na tle konkurencji, a przy tym nadal jest często dużo tańszym wyborem, co w Polsce jest niezwykle istotne. Przy kupowaniu czegoś dla siebie, P10 był najmocniejszym konkurentem mojego obecnego smartfona i gdyby nie moja sympatia do Sony, postawiłbym właśnie na ten model. Ma on dobry aparat, wydajne podzespoły (4/64 GB), przyzwoitą baterię oraz 5,15-calowy ekran, co dla mnie jest dużym atutem. Co więcej, dość łatwo jest znaleźć do niego różne pokrowce, a wiele osób również patrzy i na to. A, no i występuje w kilku wersjach kolorystycznych.

Cena: 1700-1800 złotych

Huawei P10 DUAL czarnyHuawei P10 niebieskiHuawei P10 złoty / Huawei P10 srebrnyHuawei P10 czarny

LG G6

Druga z koreańskich firm na jeden problem – jej flagowce bardzo szybko tanieją. Z drugiej strony, jest to spory plus dla użytkowników, którzy dzięki temu mogą kupić pierwszego z tegorocznych flagowców za mniej niż 2000 złotych. Jeśli lubicie smartfony z dużymi ekranami, to będziecie bardziej niż zadowoleni, ponieważ G6 ma 5,7-calowy panel 2K, a napędza go Snapdragon 821 wspomagany przez 4 GB pamięci RAM i 64 GB pamięci wbudowanej. Największym problem jest procesor, który jest poprawioną wersją zeszłorocznego układu. To nadal bardzo dobra konstrukcja, ale maniacy wydajności będą niepocieszeni. Mimo tego, sprzęt jest doskonały, szczególnie dla fanów fotografii.

Cena: 1800-2000 złotych

LG G6 niebieskiLG G6 czarnyLG G6 złotyLG G6 srebrnyLG G6 biały

Samsung Galaxy S7

Będąc przy zeszłorocznych flagowcach, nie mógłbym pominąć smartfona Samsunga. Propozycje Koreańczyków mają moim zdaniem jedną wielką zaletę – są urządzeniami kompletnymi. Ciężko jest w nich przyczepić się do czegokolwiek, ponieważ zarówno wydajność, aparat, bateria, jak i działanie stoją na poziomie innych flagowców… lub jest lepiej. Flagowi przedstawiciele serii Galaxy cechują się również wieloma dodatkami, która sprawiają, że bardzo łatwo się do nich przyzwyczaić.

Cena: 1850-1900 złotych

Samsung Galaxy S7 czarnySamsung Galaxy S7 złotySamsung Galaxy S7 niebieskiSamsung Galaxy S7 biały / Samsung Galaxy S7 różowy

Sony Xperia XZ

Bonusem, o którym muszę wspomnieć jest produkt Sony. W końcu sam Xperię XZ kupiłem 3 miesiące temu, więc dość dziwne byłoby, gdybym o niej zapomniał. To nadal jest całkiem dobry wybór, ale zapraszam Was do przeczytania mojego tekstu po dwóch miesiącach od zakupu, ponieważ tam nieco bardziej się rozwinąłem nad tym, czy warto w nią inwestować. Cena jest atrakcyjna, więc dla fanów japońskiej marki to może być bardzo ciekawa opcja.

Cena: 1700-1800 złotych

Sony Xperia XZ czarnySony Xperia XZ niebieskiSony Xperia XZ platynowa

A Ty jakiego smartfona poleciłbyś do 2000 złotych?


W tekście znajdują się linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli w nie klikniecie i potem wejdziecie do sklepu lub/i kupicie wybrane przeze mnie produkty, to ja dostanę jakiś tam procent. Jeśli Wam to przeszkadza, sami możecie wyszukać dane smartfony. 


Zdjęcie: Jordan Andrews (Unsplash)

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

Next Post