Sony Xperia ZG Compact to smartfon, który chętnie bym zobaczył… i kupił!

A gdyby tak Sony pokazało małego flagowca, ale z nieco słabszymi podzespołami, ale nadal mocną baterią i świetnym aparatem? No i niższą ceną? IDEAŁ!

W ostatnich dniach sporo się mówi o nadchodzących Xperiach, wśród których prawie na pewno będą modele XZ1 oraz XZ1 Compact, a trzecim z urządzeń ma przedstawiciel mocnej średniej półki, czyli X1. Większość źródeł mówi jedynie o trzech urządzeniach, ale w planach może być coś jeszcze, co zobaczyłbym ze szczególną ochotą – Xperia ZG Compact!

Smartfon o tak dziwnej nazwie pojawił się w bazie Geekbench.com i wiadomo na razie o nim tylko tyle, że jest wyposażony w Snapdragona 810. Zaraz, pewnie sporo z Was popuka się teraz w głowę, ponieważ taki model powstał, nazywa się Xperia Z5 Compact. Zapewne pomyślicie, że jakiś zdolny koder pobawił się nieco w plikach telefonu, przez co jest on widoczny w benchmarku pod inną nazwą. Możecie mieć rację, ale nie zgadza się jeszcze jeden element – pamięć RAM. Jak można zobaczyć na porównaniu przygotowanym przez GSMArena.com, w nowym smartfonie jest 1812 MB, a w Z5 tylko 1764 MB pamięci. Niby niewiele, ale jednak jakaś różnica jest, więc to zwiększa szansę na to, że mamy jednak do czynienie z nowym produktem.

Ciekawy jest również fakt, że w teście wielu rdzeni, Xperia ZG Compact poradziła sobie wyraźnie gorzej niż Z5. To również może być po prostu przypadek, ale nie wykluczałbym celowego zabiegu Sony. Jak pewnie pamiętacie, Snapdragon 810 był potocznie nazywany piekarnikiem. Przydomek ten dostał dzięki wydzielanemu ciepłu, które jak możecie się domyślić było po prostu zbyt duże. Gdyby jednak wziąć poprawioną wersję tego układu – która nie miała tego problemu w takim stopniu – oraz ograniczyć mu taktowanie, to bardzo możliwe, że pracowałby całkiem znośnie.

I tutaj dochodzimy do wniosku, który pojawił się w mojej głowie. Co jeśli Sony Xperia ZG Compact jest mniejszym flagowcem przeznaczonym dla użytkowników szukających czegoś ze średniej półki? Sam chętnie skusiłbym się na taką propozycję, ponieważ najnowszy układ jest mi zbędny, ale już 3 GB pamięci RAM, 19 Mpix matrycę z XZ Premium oraz przyzwoitą baterię w małej obudowie chętnie zobaczyłbym na rynku. Oczywiście cena byłoby kluczowa, ale z takiego średniaka kwota na poziomie 1500 złotych wydaje się najbardziej rozsądna. Zapewne w takim modelu nie zobaczylibyśmy ani szkła, ani metalu, ale trzeba iść na jakieś ustępstwa.

Ja z niecierpliwością czekam na wyjaśnienie czy Xperia ZG Compact jest żartem, błędem programu czy może prawdziwym urządzeniem, które już niedługo trafi na rynek. Mam nadzieję, że tym ostatnim.

Pozostaje tylko jedno pytanie, czemu Sony nie postawiłoby na mocny układ z serii 6XX, skoro wydajnościowo byłoby co najmniej tak samo dobrze?