SzklanySamuraj.pl

Pokemon GO to darmowa gra, w której nie trzeba nic płacić, żeby zostać najlepszym trenerem. Oczywiście pieniądze mogą to znacząco ułatwić i miliony graczy chętnie z tego korzystają. 

Widać to świetnie na wyliczeniach Sensor Tower, według których dochód netto z Pokemon GO przekroczył już 200 milionów dolarów. Jeśli ta kwota nie robi na Was wrażenia, to zobaczcie jak wygląda ona na tle największych konkurentów:

pokemon-go-first-month-cumulative-worldwide-revenue (1) (1)

Zarówno Candy Crush, jak i Clash Royale w ciągu pierwszego miesiąca, zarobiły sporo mniej niż Pokemony. Oczywiście są one dużo dłużej na rynku, więc ogólne dochody są wyższe, ale hit ostatnich tygodni zapewne szybko je przegoni. W przypadku Pokemonów, kluczowe okazało się odpalenie tej gry w Japonii, co wyraźnie widać na wykresie.

A jak to jest u Was?

Przyznam uczciwie, że ja rzadko płacę na dodatki w grze. Jeśli tytuł naprawdę mnie interesuje, to wolę zapłacić kilka złotych, żeby mieć dostęp do pełnej wersji, ale mikropłatności specjalnie mnie nie przekonywały. Tym razem było podobnie, ale znajoma bardzo chciała zobaczyć jak wygląda łapanie Pokemonów, więc wydałem 5 złotych i kupiłem za to Intense’a. Nie był to jakiś ogromny wydatek, ale uprzyjemnił mi grę i strzelam, że to nie ostatni raz, gdy wydaję prawdziwe pieniądze w tym tytule. Niantic się nie dorobi kokosów na mnie, ale kilka złotych im wpadnie na konto.

A Wy wydaliście już prawdziwe pieniądze w Pokemon GO czy może to nie dla Was?


Jeśli chcecie być na bieżąco ze wszystkim co dotyczy świata Pokemon Go, to zostawcie lajka poniżej oraz dołączcie do grupy: Pokemon GO Najlepsi Trenerzy!

Możecie też zajrzeć na Stronę Główną, gdzie jest sporo technologicznych tekstów!


Zdjęcie: PixaBay

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

There are currently no comments.

Next Post