Największa zbrodnia jaką popełniają WSZYSTKIE kobiety

Byłeś kiedykolwiek na randce? Strzelam, że tak, więc na pewno wiesz jaka jest największa zbrodnia wszystkich kobiet.

Jeśli jeszcze nie masz pomysłu, dam Ci małą podpowiedź:

 – Hmm… Wezmę sobie kebsa i frytki, chcesz coś Kochanie?

– Nie dziękuje, nie jestem głodna.

– Na pewno? Mogę Ci coś kupić, cokolwiek tylko chcesz!

– Nie dzięki.

…

Zaczynasz jeść. Okazuje się, że nawet dobre, ale czujesz, że coś jest nie tak. Czujesz, że ktoś na Ciebie patrzy. Już myślisz, czy za chwilę banda łysych panów nie zapyta Cię o Twoje problemy, aż tu nagle atak przychodzi z innej strony…

 – Mogę kawałek/frytkę?

TAK, każda NIEGŁODNA kobieta chce Ci troszeczkę podjeść… a potem wcina pół porcji!

Nie wiem, czy Ty też tak podchodzisz do sprawy, ale to jedna z najbardziej denerwujących rzeczy na świecie. Lubię dzielić się jedzeniem, zawsze chętnie to robię, ale czasem jestem po prostu głodny. W takich chwilach staram się zrobić/kupić tyle jedzenia, żeby napełnić swój – swoją drogą niemałych rozmiarów – brzuch. Od kawałka mięsa, gryza bułki czy frytki lub dwóch nie zbiednieje, ale jak ktoś mi zje pół porcji to już zupełnie inna sprawa.

Starałem się zrozumieć czemu tak się dzieje. Przeczytałem miliony poradników psychologicznych, według których kobieta zjada porcję mężczyzny, ponieważ dzięki temu czuje się bardziej kochana, bezpieczniejsza i inne tego typu bzdury. Prawdę odkryłem dopiero w starych, chrześcijańskich tekstach, które zostały ukryte przez Kościół. Nie próbujcie ich znaleźć, ja ledwo uszedłem z życiem, gdy do nich dotarłem, a i teraz nie wiem czy przeżyję po publikacji tego tekstu. Wszystko rozegrało się już w Raju:

„Adamie, czemu żeś zjadł jabłko, dane Ci przez Ewę? Czemuż się skusił, skoroś wiedział, że jest to owoc zakazany? Od zawsze byłeś moim ulubieńcem, a teraz serce me przepełnione jest smutkiem. Za karę Adamie, będziesz cierpieć po wsze czasy. Od teraz kobieta zawsze będzie wyjadać Twoje jedzenie, żebyś na zawsze pamiętał, jak Ty zjadłeś kawałek jabłka” – List do Adama, Bóg

No cóż, nie będę się przecież kłócił z religią, która ma kilka tysięcy lat. Najwidoczniej my jako mężczyźni jesteśmy skazani na żarłoczne kobiety i tylko regularne tłumaczenie czemu to jest złe oraz restrykcyjne zasady mogą cokolwiek zmienić.

A przynajmniej taką mam nadzieję…

Zdjęcie: bossfight.co