SzklanySamuraj.pl

Przy szukaniu nowego smartfona patrzę na podzespoły, cenę oraz… wygląd! Tak, za nic nie kupiłbym brzydkiego telefonu i Ty pewnie też!

Gdy doradzam komuś w wyborze smartfona, pytam o przeznaczenie danego urządzenia, jego rozmiar oraz cenę. Po tych informacja jestem w stanie dla każdego znaleźć coś ciekawego. Wybór jest ogromny, ponieważ średnia półka jest już na tyle mocna, że wystarczy zdecydowanej większości. Tak, kupowanie flagowca ma coraz mniej sensu, ale to jest temat na zupełnie inną rozmowę, którą jeszcze kiedyś odbędziemy. Dziś skupię na na elemencie, który jeszcze kiedyś był dla mnie kompletnie nieistotny. Mianowicie chodzi mi o…

Wygląd!

Już nie jeden kumpel pytał mnie o smartfona dla dziewczyny i często dodawali, że musi być biały, złoty lub jeszcze jakiś. Przeważnie mówili to z lekkim wstydem i dało się wyczuć, że według nich wygląd to głupia zachcianka kobiety, a nie rozsądne wymaganie. Zawsze w takiej sytuacji przyznaję rację… dziewczynom!

Tak, moim zdaniem wygląd urządzenia jest bardzo istotny i już tłumaczę dlaczego.

Smartfony kupujemy przeważnie na dwa lata. Przez ten czas jest to nie tylko urządzenie do wysyłania SMS-ów, ale to również element biżuterii. Tak, dla mnie telefon to ozdobnik, który mam cały czas przy sobie. Mogę zapomnieć zegarka, ale nigdy smartfona. Ba, wyciągam go codziennie po kilkadziesiąt razy i bez problemu setki postronnych osób może zobaczyć z czego korzystam. Niezależnie od tego czy to ich interesuje, czy mają to kompletnie gdzieś, chciałbym zrobić na nich dobre wrażenie. Może to jest nieco puste, ale pierwsze wrażenie robi się tylko raz, a na to wszystko składa się masa czynników jak właśnie telefon, ubranie czy chociażby fryzura.

Może dzięki dobremu wrażeniu, zagada do Ciebie przyszła miłość Twojego życia? Kto wie!

Poza tym – wchodząc już na tematy dużo mniej technologiczne – lubimy się podobać innym. Nawet gruby bloger technologiczny się uśmiechnie, gdy ktoś powie mu jakiś komplement. Żyjemy w czasach, gdy wokół nas jest bardzo dużo negatywnych emocji, a te pozytywne są dużo rzadsze. Wystarczy rzucić okiem na internet. Jeśli ktoś może pochwalić mój wybór, mówiąc że wybrałem dobrego/ładnego smartfona, to czemu mam z tego rezygnować? Szczególnie, jeśli będzie to wybór zgodny z moim gustem?

Te wszystkie przemyślenia doprowadziły do tego, że…

Chcę mieć ładny telefon!

Dla mnie, współczesny smartfon musi być rozsądnie wyceniony, odpowiednio wydajny oraz właśnie atrakcyjny wizualnie. Dopiero po spełnieniu tych trzech warunków mogę brać go pod uwagę.

Aktualnie mam Alcatela Idola 4 oraz Sony Xperię M5. Obydwa urządzenia są moim zdaniem ładne, ale ponadto oferują rozsądną wydajność w stosunku do swojej ceny. Od razu zaznaczę, nie są to najlepiej wyglądające smartfony na rynku, od ręki mógłbym wymienić kilka ciekawych wyborów (a może Ty napiszesz, które smartfony prezentują się lepiej?), ale te spełniają wszystkie trzy wymienione wyżej punkty i właśnie dlatego korzystam z nich na co dzień.

Może się po prostu starzeję, ale moim zdaniem minęły już czasy, gdy branie pod uwagę wyglądu było domeną kobiet. Faceci chyba trochę wyewoluowali, co?

Bloguję od kilku lat, a po licznych perypetiach i dziesiątkach blogów zostałem Szklanym Samurajem. Piszę tu głównie o smartfonach, ale i inne technologiczne tematy nie są mi straszne.

View Comments

  • Korniszon uważa, że jeśli ktoś twierdzi, że Alcatel Idola 4 oraz Sony Xperia M5. są ładne to musi mieć poczucie piękna równe betonowemu klocowi. Współczesne telefony są po prostu brzydkie, nieoryginalne, prostackie wręcz i to są właśnie fakty. Zwyczajna cegła, tylko, że płaska. Nie pamiętam aby kiedykolwiek cegła była jakimś wzorem piękna. Ktokolwiek spojrzy w stare modele telefonów zacznie się pytać czy aby współcześnie nie cofamy się w rozwoju psychicznym.


Next Post